pomorski park naukowo- technologiczny gdynia
Aleja Zwycięstwa 96/98
81-451 Gdynia
Jak w najbliższych latach będzie rozwijała się branża TSL? Jakie trendy i rozwiązania okażą się dominującymi? Jak uniknąć zagrożeń stojących przed tym sektorem? Na te pytania w znacznym stopniu odpowiadają 2 raporty przygotowane przez firmę doradczą PwC.
Przedstawiony w ub.r. „CEE Transport & Logistics TrendBook 2019” jednoznacznie wskazuje, iż rynek transportu i logistyki w ciągu najbliższych lat czeka gruntowna transformacja. Z danych przedstawionych w raporcie wynika, że aż 68% prezesów spółek z tej branży na świecie spodziewa się zmian w podstawowych technologiach świadczenia usług, zaś 65% oczekuje zmian w kanałach dystrybucji. Zdaniem ekspertów PwC sektor będzie zmieniał się pod dyktando digitalizacji, przesunięć w handlu międzynarodowym, rozwiązań software, zmian wewnętrznych w handlu oraz rozwoju rozwiązań w obszarze maszyn i urządzeń.
Wymieniane w raporcie PwC trendy już teraz dają się zauważyć na polskim rynku, poczynając od modernizacji szlaków transportowych, poprzez upowszechnianie narzędzi technologicznych, na nowoczesnych rozwiązaniach zakupowych kończąc. Eksperci zauważają, że umiejętnie wykorzystana digitalizacja może przyczynić się nie tylko do uproszenia procesów czy zmiany modeli biznesowych, ale też redukować negatywne skutki braków kadrowych oraz zwiększać przychody.
Natomiast „Transport przyszłości” – raport opublikowany we wrześniu br., sporządzony przez analityków PwC we współpracy z Związkiem Pracodawców Transport i Logistyka Polska), skupia się na wyzwaniach stojących przed przewoźnikami drogowymi. To ten sektor notuje stały progres, a przewidywalny wzrost przewożonego drogami lądowymi tonażu w latach 2018-2022 ma wynieść prawie 23% (z 1,17 mld t w 2018 r. do 1,44 mld t w 2022 r.). Dla porównania wzrost tonażu obsługiwanego przez cały polski sektor transportu we wspomnianym 4-leciu ma wynieść ok. 20%. Oprócz branży transportu drogowego składa się nań m.in. wzrost segmentu morskiego i kolejowego (odpowiednio o 10,4% i 9,7% w analizowanym okresie). Wedle raportu dynamika wolumenów obsługiwanych przez polskich przewoźników w latach 2018-2022 będzie dodatnia, ale zacznie zwalniać w porównaniu z dotychczasową z uwagi na prognozowane wyhamowanie wskaźników gospodarczych wpływających na branżę. Z danych i analiz zebranych w raporcie wynika, że czynniki takie jak: przepisy Pakietu Mobilności, utrzymujący się na rynku pracy niedobór kierowców, wzrost kosztów w związku z regulacjami środowiskowymi i wzrost kosztów opłat drogowych, doprowadzą do wzrostu kosztów w branży w przedziale 7-15% do końca 2020 r. w porównaniu z 2018 r.
Eksperci zwracają uwagę, że zmniejszenie pracy przewozowej w usługach transportu międzynarodowego np. o 20% oznaczałoby zmniejszenie całkowitej pracy przewozowej realizowanej przez polskich przewoźników o blisko 13%. Praca przewozowa realizowana przez polskich przedsiębiorców w przewozach zagranicznych stanowi aż 64% ich całkowitej pracy przewozowej, a więc większa część działalności polskich przewoźników jest zagrożona przez zmiany prawa.
Niezwykle palącą sprawą jest brak kadr. Niedobór kierowców o pożądanych umiejętnościach będzie się pogłębiał i w 2022 r. może osiągnąć poziom nawet 200 tys. kierowców (20% popytu na pracę). Rewolucją dla branży będzie wdrożenie do użytku pojazdów autonomicznych, nie wypełni to jednak niedoboru w krótkiej perspektywie czasu. Szacuje się, że rozwiązania w zakresie pełnej autonomii pojawią się na rynku dopiero po 2025 r. W początkowej fazie wdrożenie rozwiązań z zakresu autonomii będzie wiązało się z nakładami inwestycyjnymi, jednak w długiej perspektywie umożliwi zwiększanie przewagi kosztowej.
Postępująca autonomizacja i cyfryzacja w długim okresie będzie wymagała rozwoju kadr o nowych umiejętnościach, w tym m.in. specjalistów w zakresie IT. Jest to także szansa na zwiększenie atrakcyjności pracy w branży transportowej dla młodych ludzi.
Artykuł opracowany we współpracy z magazynem "Namiary na Morze i Handel"
fot. Namiary na Morze i Handel